Frombork to jedno z tych miasteczek, o których niby każdy słyszał, ale mało kto tam naprawdę był. I serio, ma to swój urok. Niedawno trafiłem tam do Narusy – miejsce wtopione w zieleń, cisza, totalny luz. Można się odciąć, pospacerować po okolicznych trasach, wieczorem ognisko albo książka. Blisko też na rejsy po Zalewie Wiślanym, jakbyś miał ochotę.
Daję namiar na Narusę https://www.narusa.pl/
Daję namiar na Narusę https://www.narusa.pl/